EmocjePowrót do relacji

Powrót do relacji

Za nami trudny czas izolacji, zdalnej nauki. Przed nami niepewna przyszłość, kolejna fala pandemii na horyzoncie, niepokój o nasze pociechy. Nasze dzieci właśnie wróciły do szkoły. Emocje, które im towarzyszyły i nadal towarzyszą są skrajne – od euforii i radości do ogromnego lęku, niepewności czy strachu. Wróciły do szkoły, którą teoretycznie znają, wróciły do swoich przyjaciół i kolegów. Jednak pamiętajmy, że w czasie zdalnej nauki wiele się wydarzyło. Nasze pociechy urosły, nasze rodziny borykały się z wieloma trudnymi życiowymi sytuacjami. Wszyscy w jakiś sposób się zmieniliśmy. Owszem, dzieci miały ze sobą kontakt, lecz  polegający głównie na rozmowach przez telefon, komunikatory internetowe. Wszyscy zdajemy sobie jednak sprawę, że to przecież w rzeczywistym świecie, poprzez  bezpośredni kontakt budujemy prawdziwe RELACJE. Teraz, po powrocie do szkoły, dzieci na nowo muszą się poznać, zintegrować, nauczyć się ze sobą funkcjonować.

 

Relacje społeczne są podstawową potrzebą każdego człowieka. Grupa rówieśnicza pełni niezmiernie ważną rolę,  zapewnia dziecku:

  • poczucie bezpieczeństwa,
  • stabilizację osobowości,
  • wzbudzenie poczucia własnej wartości,
  • określenie standardów zachowania,
  • rozwijanie kompetencji społecznych,
  • naukę lojalności, solidarności, współpracy.

 

W zespole klasowym dzieci pełnią różne role. Mogą być to role zadaniowe, role ważne dla współżycia i rozwoju grupy, jak również role utrudniające współżycie i rozwój grupy. Młody człowiek może pełnić rolę: lidera, prymusa, „gwiazdy”, buntownika/outsidera, błazna, kozła ofiarnego, dobrego ucznia. To, jaką rolę będzie pełnił w zespole klasowym, zależy od wielu czynników. Rola ta wpływa na jego stan emocjonalny i codzienne funkcjonowanie, wpłynie również na jego przyszłość. My, jako rodzice i nauczyciele musimy mieć świadomość tego, że każde dziecko (nasze również) może mieć trudności z integracją i może być zagrożone wykluczeniem. Przyczynami wykluczenia mogą być:

  • inne poglądy, narodowość, religia,
  • słaby w nauce/”za dobrze” się uczy,
  • uleganie wpływom grupy,
  • tak jest śmieszniej, wygodniej,
  • gorszy status społeczny (bieda, brak markowych ubrań),
  • słaby, „nieogarnięty”, nie radzi sobie, dobrze się z kogoś pośmiać,
  • brak umiejętności społecznych.

 

Skutki rówieśniczego odrzucenia mogą być bardzo poważne. Dziecko może zacząć agresywnie się zachowywać, może zacząć się izolować i unikać chodzenia do szkoły, może mieć duże trudności w nawiązywaniu i podtrzymywaniu prawidłowych relacji w późniejszych etapach życia. My, rodzice czasem nie wiemy jak nasza pociecha czuje się w klasie, jaką rolę w niej pełni, jakich ewentualnych trudności doświadcza. Udział rodziców w integracji/reintegracji klasy jest pośredni, ale niezmiernie ważny. Bo przecież w domu powinniśmy naszym dzieciom dać emocjonalny fundament, poczucie bezpieczeństwa, miłość, wsparcie. Nasze dzieci nieustannie nas obserwują, widzą klarownie jakie relacje nawiązujemy z innymi, jak traktujemy się nawzajem, w jaki sposób wyrażamy się o osobach, z których poglądami/przekonaniami się nie zgadzamy, w jaki sposób radzimy sobie w trudnych sytuacjach, jak przeżywany trudności, porażki.  Młodzi ludzie uczą się przez obserwację oraz doświadczanie. Dlatego tak ważne jest to, czym nasza „skorupka za młodu nasiąknie”. Na nas jako rodzicach ciąży ogromna odpowiedzialność. To od nas dziecko powinno dowiedzieć się, że każdej emocji może doświadczać i  przeżywać ją. To od nas dziecko uczy się rozmowy, bez oskarżania i oceniania, ale z bezwarunkową akceptacją, szacunkiem i miłością. Jeśli nasze dziecko w domu nauczy się  jak słuchać, jak rozmawiać, nauczy się empatii, szacunku, tolerancji i akceptacji dla drugiego człowieka. Jest duża szansa, że przeniesie to wszystko na grunt szkoły. Będzie mu łatwiej funkcjonować w grupie, nawiązywać dobre relacje oraz radzić sobie w różnych, czasem trudnych sytuacjach.

Dajmy naszym dzieciom to, co najcenniejsze – uwagę, czas, troskę, zainteresowanie jego życiem i sprawami, miłość i opiekę. Bądźmy czujni na zmiany w zachowaniu naszych pociech. Bądźmy również w dobrym kontakcie ze szkołą, z wychowawcą. Wszystko to w znacznym stopniu pomoże naszemu dziecku w powrocie do szkoły i dobrym w niej funkcjonowaniu.

 

 

opracowała: mgr Anna Urbańska-Galas, pedagog

Najnowsze

Więcej artykułów